czwartek, 9 lutego 2012

Potrzeba to matka wynalazku

Dziś znalazłam się w potrzebie. Po zdanym egzaminie na prawo jazdy (nadal to przeżywam :P) chwyciłam za szydełko. Co za tym idzie, w domu pojawiło się sporo włóczek - teściowa wyciągnęła jakieś, mama dała resztę i tak oto zebrało się tego sporo. Włóczki zaczęły się walać po kątach i dziś postanowiłam je gdzieś umieścić. Znalazłam kosz wiklinowy, w którym wcześniej trzymałam w sezonie owoce, ale jego wygląd nie do końca mi odpowiadał, więc usiadłam do maszyny i po trzydziestu minutach oto jest koszyk z wkładem z materiału.

PS W koszyku wala się już pierwsze moje dzieło (kapeć - jeden, drugi się robi - według podanego przez Anitę tutaj wzoru). Robię z cienkiej wełny, ale - o dziwo! - daję radę.






6 komentarzy:

  1. no proszę :)świetnie Ci idzie!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to skoro Ty szydełkujesz , to ja muszę szyć!!!
    tylko jak zrobic taki pokrowiec??? mam stary druciany kosz - i wnim moglby być wklad z lnu powiedzmy ....

    ehhh ...

    ps, gratulacje z powodu zdanego egzaminu - witaj w gronie kierowcowych bab!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój pokrowiec jest prostszy niż ten, który Ty zamierzasz szyć - Twój musi być z dwóch stron elegancki ;) bo koszy druciany. jest sporo tutoriali na ten temat, jak coś mi wpadnie w ręce, podeślę :)

      Usuń
  3. gratki za prawko i za kapeć. ja druty porzuciłam, za dużo trzeba przy nich pamiętać, ile oczek albo ile rzędów. a pfe. szydło łatwiejsze. wytrwałości życzę.

    p.s. mój szef otworzył księgarnię przy ap, teraz codziennie widzę Gajdę, Plutę i Roszczynialską...dziś wpadła ola babiś. niedługo tu pobędę, jak się kiedyś wte okolice zaplączesz - wpadnij bo jest ciut taniej niż gdzie indziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz widoki na dzień dobry! :D Jak będę w Krakowie, to się pojawię :)

      Usuń
  4. no zdolna bestyja z Ciebie :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...