wtorek, 29 maja 2012

Na wsi

Cały weekend, od piątku po pracy, do późnego wieczora w niedzielę spędziliśmy na wsi. Bez telefonów, maili, komputerów. Czas wypełniony był pracą, zakupami na targu staroci, grillowaniem i długimi rozmowami. Rytm wyznaczał nam wschód i zachód słońca - już dawno nie czułam się ta zrelaksowana :)



wtorek, 15 maja 2012

Zielono mi

Siedzę w domu i w końcu widzę, jak wygląda nasz świat przed południem :)
Brakowało mi tego, ale - żeby nie było - chorowanie (na szczęście sezonowe i krótkotrwałe),
oprócz tego aspektu nie ma do zaoferowania nic dobrego.

Na te chorowite dni, na poprawę nastroju :) trochę zieleni w naszym domu.





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...