Muluszko, z tym miejscem to jest tak, że właściciel się odnalazł i przeprowadził wszystkie możliwe procesy sądowe, aby swoją własność odzyskać. I odzyskał!! A teraz ów właściciel stara się o odrestaurowanie dawnego dworu ze środków skarbu państwa, ale skarb się wypiął...Bo skoro własność prywatna, to po grzyba podatnicy mają fundować księżnej X generalny remont... I tak se stoi...z tą tabliczką, już któryś tam rok z kolei...
Balbi - nie śmieję się :D Lejdik - cos tam się remontuje (stare zabudowania służby) jak byliśmy to się działo, oj działo, ale główna część tj. pałac niszczeje
Kot się nie boi, sobie maszeruje nawet na Ciebie nie zwrócił uwagi:-)
OdpowiedzUsuńprześlicznie, widzę że pogoda dopisała
OdpowiedzUsuńpiekna chata, marzy mi sie taka, ech czemu nie urodzilam sie milionerka, hehe
OdpowiedzUsuńHmm, strzelam- Poręba-Żegoty?:>:D
OdpowiedzUsuńbiorę ją! ale ktoś mi ukradł te miliony w totka skreślając MOJE LICZBY:)
OdpowiedzUsuńLejdik - Poręba-Żegoty! :)
OdpowiedzUsuńOlqa - ja jestem bogaczem po tym losowaniu... nie wysłałam kuponu, więc jestem parę złotych do przodu :P
ale że co, że się śmiejesz, że ja zainwestowałam całe 6 zł? :-)
OdpowiedzUsuńMuluszko, z tym miejscem to jest tak, że właściciel się odnalazł i przeprowadził wszystkie możliwe procesy sądowe, aby swoją własność odzyskać. I odzyskał!! A teraz ów właściciel stara się o odrestaurowanie dawnego dworu ze środków skarbu państwa, ale skarb się wypiął...Bo skoro własność prywatna, to po grzyba podatnicy mają fundować księżnej X generalny remont...
OdpowiedzUsuńI tak se stoi...z tą tabliczką, już któryś tam rok z kolei...
Balbi - nie śmieję się :D
OdpowiedzUsuńLejdik - cos tam się remontuje (stare zabudowania służby) jak byliśmy to się działo, oj działo, ale główna część tj. pałac niszczeje
ooo, to jakiś postęp!!!Znaczy jednak zapłacimy wszyscy za te włości hrabiowsko- książęce (nie wiem jakie:D))
OdpowiedzUsuń