piątek, 12 lipca 2013

To nie tak...


Żeby nie było, że jednak dopadł mnie słomiany zapał. Wróciłam do cywilizacji po tygodniowym byczeniu się na wsi. Nie spodziewałam się, że tak brakowało mi senności małych wiosek - a jednak. Było cudownie.



4 komentarze:

  1. Wsi spokojna, wsi wesoła ;-)
    Lubię taki sielski klimat!

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, z chęcią odcięłabym się od reszty świata w jakiejś miłej wioseczce :)...

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowny widok - chętnie uciekłabym na taką wieś ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...