gnać do domu po poncho, bo zmarzłam okropnie.
Ciepło kojarzy mi się ze słońcem, a ono znowu z kolorem.
Całe dnie siedzę w biurze, które spowite jest w cieniu - szaro, nudno, nieciekawie.
W weekend postanowiłam nadrobić kolorowe braki i przy okazji sprzątania
"rozrzuciłam" to tu, to tam multikolor.
Wczoraj po północy natchnęło mnie, aby uszyć nowe poszewki na poduszki.
Dodatkowo pranie zamiast do szafki, powędrowało na bieliźniarkę - pięknie zdobi,
gdy opiera się na nim słońce (a na dodatek jest pod ręką :P).
Zmieniłam zdjęcia i rysunki na tablicy korkowej i wzbogaciłam kolekcję obrazków
o rysunki zwierząt pewnej utalentowanej osoby (są czarno-białe, ale i ak wpisują
się w kolorowanie domu).
uwielbiam Twoje mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie komentarze :) PS konfitury smażę wg Twoich rad
Usuńmiło :)
Usuńaj tak,tak.kolorem w aurę !
OdpowiedzUsuńa te rysunki-kapitalne.
i ten wzrrrok z ostatniego zdjęcia:-)
prawda, że słodki wzrok :P
Usuńno ba.przesłodki!
Usuńlubię Twoje zdjęcia codzienności- są takie niecodzienne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i wreszcie słonecznie
Kasia
Kasiu - jak już coś napiszesz, to jest napisane - dzięki z taaaki komplement :)
UsuńFajne zdjęcia fajne poduchy:)
OdpowiedzUsuńi od razu tchnęło kolorem ;)
OdpowiedzUsuńA poduchy - kapitalne! :)
o tak, światło ;), i marka maszyny, której nigdy z maszynami do szycia nie kojarzyłam ;)
OdpowiedzUsuńsympatyczne fotki :)
OdpowiedzUsuńGwinoic, Jagna i Jagoda - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJo - też nie kojarzyłam, do dnia, gdy zobaczyłam ją na targu staroci, przytargałam do domu, oddałam do regulacji i pokochałam miłością bezwarunkową :) Ona sama szyje!
Ja też noszę się aktualnie z zamiarem uszycia poszewek dla moich nowych poduszek :). Dzięki za dostarczenie mi inspiracji - podobają mi się twoje prace. Ostatnio kupiłam na https://senpo.pl/producer/tempur/ komplet poduszek marki Tempur i muszę powiedzieć, że są one mega wygodne. Myślę, że wraz z odpowiednimi poszewkami, będą się też wspaniale prezentować :).
OdpowiedzUsuń