Nie mam czasu na robienie przyjemnych, domowych rzeczy. A jak już chwilę znajdę, to oglądam zdjęcia (jeden z komputerów przez PÓŁ ROKU był nieczynny i teraz napawam się na nowo zdjęciami).
Dziś pogoda była niezbyt łaskawa - trochę słońca, deszcz, mróz.... brrr
Zupełnie jak kiedyś, gdy byliśmy oglądać Hutę Sędzimir :)
Mmmm.... Wycieczka "na" Hutę wiązała się również z powrotem do dzieciństwa.
Był bar mleczny, mleko z tubki, czerwona oranżada, kwaśne cuksy :)
Fot. Agnieszka Krupnik
Piękne czasy, piękne wspomnienia. Teraz już i starsi, i inni.
Życzę i Wam takich miłych powrotów. Dobranoc
A co to zanczy, że już za chwilę znajdziesz czas? chmmmm ciekawe ciekawe
OdpowiedzUsuńPisałam, że nie czasami znajduję wolny czas ;)między zajęciami, akurat przyjemnie zdjęcia pooglądać
OdpowiedzUsuń