W końcu odkopałam komputer ;)
No nie było aż tak źle, ale fakt, że moje biurko było w ostatnim czasie zbiorowiskiem przedmiotów różnej maści - igieł, nitek, farbek, lakierów, materiałów...
Pochwaliłam się ostatnio, że robię prezenty, dość ryzykownie jest pokazywać je przed wigilią,
ale jest ich sporo, więc obdarowani nie będą wiedzieli przedwcześnie, co robiłam specjalnie dla nich.
Żeby panie z mojej rodziny miały niespodziankę, pokażę dziś tylko dwie z pięciu bransoletek ;)
-----------------------------------------------------
A żeby odwiedzające mnie panie miały niespodziankę, informuję, że chętnie jedną z nich oddam...
Tak, tak - moje pierwsze CANDY.
Losowanie: 27 grudnia - już poświątecznie.
Do wyboru jedna z tych dwóch bransoletek lub zrobię coś z ulubionym kolorem do wyboru
specjalnie dla wylosowanej osoby (do uzgodnienia po losowaniu).
Zasady stare jak świat:
Wystarczy zostawić komentarz pod postem, wkleić podlinkowane zdjęcie na swoim blogu.